04 czerwca 2020, 21:43
Zapewne słyszeliście o tragicznie zmarłym 16-latku. Zginął on na skatepark'u gdy próbował zrobić nowy trick razem z kolegami. Dominik był w tym świetny i wiedział co robi. Niestety podczas robienia tricku pod koła podjechała mu mała dziewczynka, Domson bez chwili namysłu gwałtownie skręcił rozbijając się przy tym co zakończyło się Jego śmiercią. Zginął jako bohater, gdyż gdyby nie on to teraz na jego miejscu byłaby mniejsza od niego dziewczynka. Apelując do wszystkich "PAMIĘTAJCIE O KASKU" niezależnie od dyscypliny sportu, Domson zawsze go miał, ale tym jedynym razem go nie założył. Możliwe, że gdyby go miał sytuacja by się inaczej potoczyła.
Wyrazy współczucia dla rodziny Dominika. * 😢